Postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu z szuflady, temat to 4 kolory:
zielony, żółty, czerwony i biały.
Uszyłam więć potworniaka dla Małej Rysi. W środku ma kapsułkę z jajka niespodzianki wypełnioną koralami i śrubkami, które zawsze znajduję u męża w kieszeniach (sic!) nie wiem jak to wszystko u niego w pracy wciąż działa, skoro połowa śrubek i podkładek jest w pudełeczku obok pralki :)
na fotce nie widać dobrze, ale potworek jest zrobiony z zielonego polarka :) |
najbardziej jestem dumna ze słodkiego odstającego ogonka :) |
9 komentarze:
Witaj pięknie dziękuję za odwiedziny i udziała w zabawie.Bardzo fajne zabaweczki robisz i chętnie dodałabym Cię do obserwowanych...ale nie mogę znależć odnośnika na Twoim blogu.Pozdrawiam ciepło:)
Ale świetny potworek:)
Czekam i nic:(Musisz wejśc w blogera i udostępnić bloga.Jakby co to pisz:)
Śliczna praca...Potworek jest słodki! Dziękuję za udział w Szufladowej zabawie:)Pozdrawiam!
Cudny potworek.
Fajowy potworek:)) Dziękuję za udział w zabawie Szuflady!
Kapitalny, stwor mnie powalił na kolana :) Dzieki za udział w wyzwaniu Szuflady
Ale świetna zabawka! Pięknie wykonana :)
Aaaaaaaaa, jaki ogonek! Przesłodki! :D
Prześlij komentarz
dziękuję za komentarz!