takie sobie wyczarowałam.
drewniane szczypki do prania z ładnym wzorkiem i do tego taśma magnetyczna. i teraz w łazience wieszam sobie moje naszyjniki. bo zawsze mam z tym problem, a odłożenie ich na miejsce do kasetki jest zbyt skomplikowane...
miałam dodać jakieś świecidełka jeszcze albo choć jakiś kwiatuszek wydziergany, ale postawiłam na prostotę.
tak sobie myślę, że taki szczypek to fajny drobiazg na święta. pomyślimy- zobaczymy....
Unlock Your Website's Potential with a Free SEO Analysis
3 miesiące temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz
dziękuję za komentarz!